Przez ponad 2 lata mieszkańcy Skierniewic nie mogli kupować biletów komunikacji miejskiej u kierowców autobusów MZK. Zakaz, który był reakcją na pandemię koronawirusa wprowadzono w marcu 2020 roku.
– Sytuacja wymagała, żeby kierowców ze względów bezpieczeństwa całkowicie oddzielić od pasażerów – mówi Winicjusz Nowak, prezes MZK Skierniewice. – We wszystkich autobusach pojawiły się więc przegrody. Do kierowcy nie można było podejść. W tej chwili już wszystkie przegrody są zlikwidowane, pasażerowie mogą się swobodnie poruszać po całym pojeździe. Od 1 czerwca kierowcy będą także sprzedawali bilety.
MZK Skierniewice prosi jednak pasażerów o korzystanie z tej możliwości w sposób odpowiedzialny.
– Wielka prośba do naszych pasażerów od wszystkich naszych kierowców, jak również ode mnie, by kupując bilet w autobusie mieć odliczone na ten cel pieniądze – dodaje prezes MZK. – Chodzi o to by sprzedaż przebiegała sprawnie i jak najszybciej. Czasy przejazdów są ściśle określone. Autobus nie może się spóźniać, bo kierowca będzie zajęty wydawaniem reszty. Zresztą w skrajnych przypadkach, na przykład gdy komuś przyjdzie do głowy zapłacić garścią żółtych monet kierowca może odmówić sprzedaży biletu.
Przypominamy, że bilet zakupiony w autobusie MZK jest droższy od biletu kupionego w kiosku o 60 groszy. Za bilet normalny trzeba będzie zapłacić 3,40 zł. Koszt biletu ulgowego dla dzieci, uczniów, emerytów i rencistów kupionego w autobusie to 2,30 zł, natomiast studenci i kombatanci zapłacą 1,80 zł.
Bilet normalny dla posiadaczy karty Skierniewicka Rodzina Plus oraz Skierniewickiej Karty Seniora nabyty u kierowcy kosztuje 1,80 zł.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?