Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakopane: społka Tesko uratowana. Nie będzie zwolnień

Łukasz Bobek
To wspaniała wiadomość dla liczącej ponad 100 osób załogi zakopiańskiej spółki Tesko, która zajmuje się utrzymaniem zakopiańskich dróg. Samorządowcy zmienili właśnie statut spółki, dzięki czemu będzie ona mogła teraz przyjmować zlecenia na odśnieżanie czy zamiatanie szos bez startu w przetargu. To pozwoli jej utrzymać zatrudnienie. Dotychczas pracujący w Tesko drogowcy każdej jesieni drżeli o posady. Nigdy nie było bowiem pewne, czy inna firma nie zabierze im pracy.

- Jesteśmy bardzo szczęśliwi - mówi Wojciech Staszel, prezes zarządu spółki Tesko. - Nasi właściciele (miasto Zakopane i okoliczne gminy - przyp. red.) zgodzili się kilka dni temu na zmianę w naszym statucie. Dzięki temu teraz samorządy mogą nam zlecić zimowe czy letnie utrzymanie dróg i nie trzeba tego poprzedzać przetargiem.

Dla Tesko to ogromny plus. Zatrudniająca obecnie 112 osób firma - w zimie zatrudnienie rośnie o kilkanaście osób - ma na Podhalu sporą konkurencję firm. Każda z nich co roku stawała do przetargu i wygrywała ta, której usługi były najtańsze. Tesko, by utrzymać zatrudnienie, często oferowało więc w przetargach ceny balansujące na granicy opłacalności. W 2011 roku było to 1,7 mln zł, podczas gdy w poprzednich latach odśnieżanie kosztowało ich nawet 3 mln złotych.

- Teraz jest możliwość, że powierzymy naszej spółce letnie i zimowe utrzymanie dróg - potwierdza zastępca burmistrza Zakopanego, Wojciech Solik. - Wcześniej na takie rozwiązanie musi jednak wydać zgodę rada miasta. Jeśli zgoda będzie, powierzymy spółce odśnieżanie na rok i zobaczymy, jak to będzie wyglądało.
Jak nieoficjalnie mówi się w urzędzie, później Zakopane może znów wrócić do praktyki przetargów lub - zadowolone ze współpracy - powierzyć bezprzetargowo spółce Tesko także wywóz śmieci czy łatanie dziur w drogach. Takie usługi także świadczy bowiem zakopiańska spółka komunalna. Na to także musiałaby się wpierw zgodzić rada miasta.

- Wydaje mi się, że z tym nie byłoby problemu - mówi Marek Trzaskoś, zastępca przewodniczącego rady miasta Zakopane. - Mam informacje, że w wielu miastach ten system bezprzetargowy funkcjonuje doskonale. Mogą one wykorzystać prace drogowców zawsze, gdy jest taka potrzeba. Co ważne, taka zmiana pozwoli utrzymać w Tesko zatrudnienie. Jako radni musimy o te ponad 100 osób dbać.

- Jeśli zmiana wejdzie w życie, dla nas będzie to oznaczało stabilizację - mówi Wiesław Luberda, pracownik zakopiańskiej spółki komunalnej. - Dotychczas przed każdą zimą drżeliśmy o to, czy wygramy przetarg. Gdyby bowiem zabrakło roboty, zabrakłoby i dla nas miejsca w firmie.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto