Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakopane: radny Trzaskoś jest przeciwny lodowisku na Równi

Halina Kraczyńska
Halina Kraczyńska
Czy wiceprzewodniczący rady miasta Zakopanego, Marek Trzaskoś, na sesji rady miasta zaczął uprawiać prywatę? Jak się tłumaczy: "może troszeczkę".

Darmowe lodowisko na Równi Krupowej zorganizowane w czasie ferii dla dzieci okazało się w tym roku... zagrożeniem "dla podstaw ekonomicznych zakopiańskich firm". Tak stwierdził Marek Trzaskoś, wiceprzewodniczący rady miasta Zakopanego, na ostatniej sesji rady miasta. Walka radnego wzbudziła śmiech i zawstydzenie innych radnych, bowiem - jak się okazuje - Trzaskoś jest jednocześnie pracownikiem płatnego lodowiska przy ul. Grunwaldzkiej i kolegą właściciela owej ślizgawki.

Zabierz głos w dyskusji: Czy Zakopane powinno promować u siebie Słowację?

- Od 2003 roku przy Zespole Szkół Hotelarskich funkcjonuje sztucznie mrożone lodowisko - przypomniał Trzaskoś. - Przez kilka lat była to jedyna ślizgawka niezależna od pogody. Potem powstały jeszcze ślizgawki przy Centralnym Ośrodku Sportu oraz na Harendzie. Wszystkie płatne.

- A tymczasem agenda gminy Zakopane wspólnie z bogatymi firmami (sponsorami) organizuje w najlepszym dochodowym okresie darmową ślizgawkę na Równi Krupowej. Czy to jest uczciwa i zdrowa konkurencja - grzmiał z mównicy Trzaskoś.

Zdaniem wiceprzewodniczącego, pozostałe dwa (bo to na Harendzie już nie działa) płatne lodowiska przy takiej konkurencji mogą przestać istnieć, a mieszkańcy gminy stracą tam miejsca pracy.
Zapomniał jednak dodać, że i on jest wśród nich, bo pracuje na lodowisku przy ul. Grun-waldzkiej...
- Czy jest to nieetyczne, że występuję na sesji w swojej sprawie? Może i troszeczkę jest - przyznaje Trzaskoś, pytany przez dziennikarza "Gazety Krakowskiej". - Ale ja przecież broniłem też i pozostałych dwóch lodowisk. Nie chcę zabrać dzieciom darmowej ślizgawki.

Ale proponuje, by gmina zamiast 200 tysięcy złotych na darmowe lodowisko (Biuro Promocji podaje 140 tys. - przyp. red.), zakupiła za 50 tysięcy darmowe bilety na lodowiska przy COS i Grunwaldzkiej. - Dzieci jeździłyby za darmo, a burmistrz poparłby też i przedsiębiorców - mówi Trzaskoś.

Na taką propozycję wiceburmistrz Wojciech Solik odpowiada. - Nie jest zadaniem burmistrza wspieranie prywatnych przedsiębiorców. Czy mamy dofinansowywać sklep, jeżeli drugi po sąsiedzku obniży cenę kostki masła?

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Pobił kobietę, dostał maczetą w pośladek i kolano

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto