- Trzy firmy starały się o organizację zabawy sylwestrowej w Zakopanem. Jednak nie udało się im zapewnić bezpieczeństwa bawiącym się. Postawiłem sprawę jasno, że jeżeli nie zostanie zapewnione bezpieczeństwo, nie dam zgody na taką imprezę - mówi burmistrz Janusz Majcher.
Firmy, które starały się o organizację sylwestra, miały zamiar ściągnąć pod Giewont kilka prawdziwych gwiazd polskiej sceny muzycznej. Ponadto zabawa, która miała się odbyć na Równi Krupowej, miała być transmitowana przez kilka telewizji i stacji radiowych o zasięgu ogólnopolskim.
Co ciekawe, pod Giewontem nie wszyscy są za organizacją takiej plenerowej imprezy. - Tutaj zawsze były kontrowersje. Właściciele pensjonatów i karczem nie chcą takiej zabawy, bo chcą sylwestra organizować u siebie. Inni zaś prezentują stanowisko, że duża impreza, transmitowana w całej Polsce, być powinna, bo by to stanowiło znakomitą promocję miasta - zaznacza burmistrz Majcher.
Co ciekawe, sylwestra plenerowego nie widzi w Zakopanem także Andrzej Gąsienica Makowski, starosta tatrzański. - To jest okres bożonarodzeniowy, czas zadumy. Może lepszy jest tu kulig przy pochodniach, spotkania w rodzinnym gronie na małych prywatkach, a nie duże imprezy. Wielkie zgromadzenia są w dużych miastach. U nas tego nie potrzeba - przekonuje starosta.
Tak wygląda nowy park w Nowym Targu! Zobacz galerię zdjęć naszego reportera
Tak wygląda Park Dolny w Szczawnicy. Zobacz galerię zdjęć naszego reportera
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?