Można śmiało powiedzieć, że Jedność Tatrzańska po ostatnich wyborach samorządowych zdobyła niemal wszystko, co było do zdobycia. Jej liderzy - Andrzej Gąsienica Makowski i Andrzej Skupień - zostali starostami tatrzańskimi.
Jedność zdobyła sobie także sporą część mandatów radnych gmin Poronin, Bukowina Tatrzańska, Kościelisko, Zakopane. W tych gminach rządzą wójtowie z namaszczenia Jedności, w Zakopanem zaś z jej kręgów wywodzi się jeden z wiceburmistrzów - Jan Gąsienica Walczak. Także burmistrz Zakopanego Janusz Majcher szedł do wyborów z wyraźnym poparciem Makowskiego i jego ludzi.
Poza zasięgiem tej góralskiej organizacji została gmina Biały Dunajec.
Czy Jedności Tatrzańskiej uda się powtórzyć sukces w tegorocznych wyborach samorządowych? Cień na działalność tej organizacji rzucić może rozpoczynający się dzisiaj proces lustracyjny Andrzeja Gąsienicy Makowskiego.
Obecny starosta tatrzański podpisał bowiem tzw. lojalkę w czasie stanu wojennego. Jak jednak zaznacza Makowski, nigdy nie współpracował ze Służbą Bezpieczeństwa, a lojalkę podpisał, bo go zastraszano. - Nigdy nikomu nie wyrządziłem krzywdy. Nikt przeze mnie nie ucierpiał, nikt nie trafił do więzienia. Każdemu mogę bez obaw spojrzeć w oczy. Nie współpracowałem z SB - tłumaczy Andrzej Gąsienica Makowski.
Jak dodaje, Jedność Tatrzańska to nie tylko on, ale także i inni ludzie w regionie. Nie boi się zbliżających się wyborów.
Obaw co do przyszłości Jedności nie mają także i inni członkowie organizacji. - To proces polityczny. Wierzę, że zostanie on rozstrzygnięty na korzyść Makowskiego - zaznacza Walczak. - Ta sytuacja tylko wzmocni Jedność Tatrzańską.
Nie wszyscy jednak są tak optymistyczni. - Wie pan, cztery lata temu Jedność dużo naobiecywała. Wielu z tych obietnic nie spełniła. Teraz, gdy dołożymy do tego proces Makowskiego, że niby jest kłamcą lustracyjnym, że donosił SB, ludzie mogą się odwrócić od Jedności - uważa pan Zbigniew Balicki, mieszkaniec Podhala.
Już w 2007 roku w Zakopanem pojawiły się głosy, że Jedność średnio służy góralom, bo nie chce pomóc w sprawie zakopianki.
Jan Gąsienica Walczak wybiera się wraz z innymi zwolennikami Makowskiego do Sącza, by wesprzeć go w czasie procesu.
Na rozprawę jedzie także delegacja Porozumienia Orła Białego, stowarzyszenia, które na wszelkie sposoby walczy z Gąsienicą Makowskim.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?