Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakopane: dajcie czas firmie ochroniarskiej!

Halina Kraczyńska
Na Krupówkach nic  się nie zmieniło. Handel kwitnie
Na Krupówkach nic się nie zmieniło. Handel kwitnie Halina Kraczyńska
Odkąd na Krupówkach pojawili się ochroniarze wynajęci przez gminę do walki z nielegalnym handlem, jeszcze przybyło na deptaku nielegalnych stoisk. Wiceburmistrz Wojciech Solik tłumaczy, że trzeba firmie ochroniarskiej dać czas.

To, z czym nie mogła sobie poradzić ani policja, ani straż miejska, miała wreszcie - za 11 tys. zł - zlikwidować specjalnie wynajęta przez gminę firma ochroniarska z Krakowa.

Dzięki jej ochroniarzom, patrolującym od rana do nocy Krupówki, miały z ulicy zniknąć nielegalne stoiska ze sznurówkami, żelkami, rękawiczkami, tańczące myszki. Po tygodniu takiej dodatkowej kontroli na deptaku nic się nie zmieniło, a wręcz przybyło dzikich handlarzy.

Burmistrz Solik, do którego zaczęli dzwonić zaniepokojeni mieszkańcy oraz właściciele sklepów przy Krupówkach, uspokaja i prosi o czas dla ochroniarzy.
- Ten proceder trwał 20 lat, więc nie da się go ukrócić w ciągu trzech dni! Ochroniarze zbierają materiał, by móc skutecznie działać - tłumaczy wiceburmistrz Solik. - Myślę, że za dwa tygodnie efekt działania tej firmy będzie już widoczny. Ważne, że ochroniarze są cały czas na Krupówkach!

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto