- Wsiadałam ostatnio do busu i w progu przywitał mnie krzyk kobiety "Ty k... wołowata, szmato pie..., z kijkami na ludzi, k... wybierasz się!". Byłam w takim szoku, że omal nie zawróciłam. Inni pasażerowie patrzyli na mnie dziwnie, ale tylko przez chwilę - opowiada sobotnie zdarzenie pani Ewa, turystka ze Śląska. - Następnych pasażerów wchodzących do busu ta pani przywitała jeszcze gorszą "wiąchą".
Wtedy wszyscy zaczęli po cichu się śmiać. Jak żyję, takiego steku wyzwisk pod moim adresem nikt nie użył! Jak nam wyjaśnił busiarz, ta pani jest chora i radził potraktować to jako... koloryt lokalny! Okazuje się, że kobieta, którą miejscowi znają jako "Zygarkula", atakuje przekleństwami ludzi nie tylko w rejonie dworca, ale i w autobusach na trasie Zakopane - Bukowina i w samej Bukowinie. Jest niegroźna.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?