Ratownicy HZS wsiedli wraz z psem tropiącym na pokład śmigłowca. Z uwagi na niekorzystne warunki pogodowe musieli zrezygnować. Na miejsce wypadku ratownicy ruszyli pieszo. Gdy dotarli zastali mężczyznę, który ich wezwał. Rozpoczęły się poszukiwania drugiego taternika. Okazało się, że był przykryty półtorametrową warstwą śniegu. Pomimo reanimacji ratownikom nie udało się go uratować.
Jak podaje TOPR aktualnie w Tatrach panuje drugi stopień zagrożenia lawinowego.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?