Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

To koniec wycieczek z psem po Tatrach? Słowacy zamykają szlaki dla czworonogów

Redakcja
Facebook S.O.S. dla zwierząt
Ta wiadomość nie ucieszy miłośników górskich wędrówek z psem u boku. Wszystko wskazuje na to, że wkrótce wycieczki z czworonogami zostaną zakazane także w słowackiej części Tatr.

Rada Naukowa TANAP (Tatrzański Park Narodowy na Słowacji) konsultuje właśnie projekt nowego planu jego ochrony. Wprowadza on wiele nowych obostrzeń dla osób chodzących po Tatrach. Sporo zakazów dotyczy miłośników wspinaczki. Planuje się m.in., że będą mogli pokonywać drogi taternickie jedynie od 1 czerwca do 31 października i od 15 grudnia do 15 kwietnia. Tym samym okres, kiedy Tatry są dla nich niedostępne, przedłużyłby się o miesiąc. Dodatkowo kierownictwo TANAP-u chce, aby na terenie całych słowackich Tatr nie można było nigdzie rozbijać biwaków.

Na Słowacji właśnie te przepisy budzą największy sprzeciw (oprotestowało je m.in. stowarzyszenie słowackich taterników). W Polsce szykowane zmiany w regulaminie TANAP-u najbardziej zasmuciły właścicieli psów. Dotychczas bowiem mogli wchodzić ze swoimi pupilami na każdy szlak w słowackich Tatrach. Po ewentualnych zmianach będzie to już nielegalne.

- Zdecydowaliśmy się na taki krok, bo widzimy, że liczba turystów z psami jest u nas coraz większa - wyjaśnia Paweł Majko, dyrektor TANAP-u. - A niestety te czworonogi mają zły wpływ na dziką przyrodę Tatr. Płoszą m.in. kozice i straszą świstaki. Tymczasem te góry to przecież dom dzikich zwierząt, które powinny czuć się tutaj komfortowo.

Dyr. Majko dodaje, że podobne przepisy obowiązują w polskich Tatrach (psy na smyczy można brać na spacer jedynie do dwóch dolin - Chochołowskiej i Lejowej).

- Ta zmiana uderzy w bardzo wiele osób - ocenia Kinga Strachan z Jurgowa (polskiej wsi przy granicy ze Słowacją). - Prowadzę mały pensjonat i latem nawet 50-60 procent moich gości to ludzie z psami. Śpią u nas w Polsce, ale codziennie jeżdżą na pobliskie szlaki po słowackiej stronie, gdzie można legalnie chodzić z pupilami.

Polscy przyrodnicy bronią jednak pomysłu słowackich kolegów. - Decyzja Słowaków wynika głównie z rosnącej frekwencji turystów. Dotychczas słowackie Tatry uznawane były za oazę ciszy. Sami podpowiadaliśmy ludziom, że skoro u nas panuje tłok, to mogą jechać na Słowację, także z psami - przyznaje Paweł Skawiński, były dyrektor polskiego TPN.

POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:

FLESZ: PIT 2019 - rozliczenie będzie jeszcze prostsze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: To koniec wycieczek z psem po Tatrach? Słowacy zamykają szlaki dla czworonogów - Gazeta Krakowska

Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto