Urzędnicy sądowi chcieliby podwyżki tysiąca złotych dla każdego. Dziś bowiem zarabiają mniej niż kasjer w supermarkecie. Przykładowo zaczynający pracę sądowy sekretarz dostaje pensję 500 złotych wyższą niż najniższe wynagrodzenie. Niektórzy z pracowników zarabiają około 3 tysięcy brutto i to po 30 latach pracy.
-Pracuje 8 lat i obecnie zarabiam około 2000 zł na rękę - mówi nam pragnący zachować anonimowość pracownik kłodzkiego sądu.
Jak wspomina taka praca, choć jest jego pasją, często też nie należy do najprzyjemniejszych. -Pracujemy w ciągłym stresie, czasem jesteśmy też poniżani - mówi.
Będziemy monitorować sytuację w kłodzkim sądzie.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?