Pracy coraz mniej, bezrobotnych przybywa

Liczba osób zgłaszających się do Powiatowych Urzędów Pracy rośnie coraz bardziej. A stopa bezrobocia w powiecie sieradzkim przekroczyła 14 proc., w poddębickim zbliżyła się do 17 proc.
Już ponad 7.700 mieszkańców powiatu sieradzkiego jest zarejestrowanych jako osoby bezrobotne. To o kilkaset osób więcej niż na koniec 2012 roku. Niemal połowa osób bez pracy mieszka w samym Sieradzu.
Długotrwale bezrobotnych, czyli pozostających w ewidencji sieradzkiego urzędu dłużej niż rok, jest w powiecie aż 2.836 osób. A większość z nich mieszka w miastach i gminach poza Sieradzem. Spośród zarejestrowanych na koniec marca tego roku osób bezrobotnych aż 3.644 stanowi grupa zamieszkałych na wsi. Jak podaje Powiatowy Urząd Pracy w Sieradzu, najliczniejsza grupę w tej kategorii stanowią osoby młode. W wieku 18-24 lata, bezrobotnych mieszkających na wsi jest 32 proc. Wykształcenie osób zamieszkałych we wsiach powiatu sieradzkiego zarejestrowanych w PUP w przewadze sięga zawodówki oraz gimnazjum lub niżej.
W 2012 roku Powiatowy Urząd Pracy w Sieradzu wydał na przeciwdziałanie bezrobociu około 9 mln zł. Na różne formy pomocy bezrobotnym mieszkańcom powiatu w znalezieniu pracy. Skorzystało z nich aż 1.300 osób. Najwięcej sieradzki PUP wysłał na staże do pracodawców. Półroczne lub roczne zatrudnienie w tej formie znalazło ponad 800 osób. W minionym roku gminy powiatu sieradzkiego korzystały z możliwości zatrudnienia mieszkańców w ramach robót publicznych. 39 osób w tej formie pracowało dla niemal wszyst-kich samorządów. Zatrudniono je na stanowisku technik biuro-wy i robotnik gospodarczy.W tym roku z funduszu pracy dla powiatu będzie około 5,8 mln zł. PUP złożył też projekt od dotację unijną i na razie przyznano z niego ponad 5,2 mln zł. Można też liczyć na rezerwę ministra, około 1,5 mln zł. To będzie musiało wystarczyć na działanie, by jak najwięcej osób zaktywizować.
Podobnie jak w ubiegłym roku, osoby bezrobotne będą mogły liczyć na miejsca na stażach, pracach interwencyjnych. Jednym z działań jest też prowadzenie szkoleń. Już zaplanowane na najbliższe miesiące, to m.in. sprzedawca, pracownik ochrony, monter instalacji hydraulicznych i szkolenia dla osób, które chcą otworzyć własną firmę. Także na rozpoczęcie działalności gospodarczej sieradzki PUP ma nadzieje dostać podobną kwotę, jak w minionym roku. Wtedy udało się dać dotacje 128 osobom.
Choć osoby bezrobotne muszą spełnić szereg wymagań, a firmę, jaką założą z dotacją, muszą utrzymać o najmniej przez rok, ta forma pomocy najlepiej sprawdza się, jeśli chodzi o efektywność. Ta wynosi niemal 100 procent, co oznacza, że osoby które rozpoczęły taką działalność, praktycznie do rejestru bezrobotnych już nie wracają.
Bezrobocie w powiecie pod-dębickim od dłuższego już czasu utrzymuje się na poziomie wyższym niż średnia w województwie czy w kraju. Na koniec marca bez pracy pozostawało tu prawie 3 tysiące osób. Oznacza to, że już niemal co szósta osoba czynna zawodowa nie ma stałego źródła dochodu.
Ze statystyk podawanych przez Powiatowy Urząd Pracy w Poddębicach wynika, że trudności z pracą w jednakowym stopniu mają mieszkańcy miasta, jak i ci mieszkający na wsi. Poddębiczan zarejestrowanych w pośredniaku na koniec zeszłego miesiąca było 571, zaś mieszkańców stawiającego na termalną turystykę Uniejowa 232 osoby.
W gronie 190 bezrobotnych absolwentów najmniej problemów ze znalezieniem pracy mają studenci, choć i tak aż 31 osób w wieku do 27 lat, które w ostatnim roku ukończyły studia, nie odnalazła się jak do tej pory na rynku pracy.
Niepokojące jest, że ponad połowa zapisanych w rejestrach PUP w Poddębicach osób zaliczana jest do grupy długotrwale bezrobotnych. Do tego zaledwie 461 "poddębickich" bezrobotnych ma prawo do zasiłku.
Jeśli chodzi o poziom wyedukowania, to na listach pod-dębickiego pośredniaka jest aż 1.812 osób bez wykształcenia średniego i 646 osób bez jakichkolwiek kwalifikacji zawodowych. Żadnego doświadczenia zawodowego nie ma 690 osób. Spora jest też grupa młodych osób w wieku do 25 lat. W powiecie jest takich 752.
Bezrobocie w powiecie pod-dębickim nie maleje, mimo że tylko w 2012 r. PUP na walkę z tym zjawiskiem wydał blisko 5 mln zł. Podobną pulą dysponuje w obecnym budżecie. Na tę sumę składa się 1,790 mln zł, które już w grudniu PUP miał przyznane w ramach tzw. algorytmu na aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu. Do tego dodać trzeba jeszcze 1,6 mln zł z Europejskiego Funduszu Społecznego na staże i dotacje oraz 952 tys. zł z rezerwy ministra na projekty zgłoszone przez poddębicki pośredniak do konkursu, który pomoże 61 młodym osobom do 30 lat oraz 37 bezrobotnym w wieku 50+.
W tabelach podajemy dane dotyczące bezrobocia uzyskane z Powiatowych Urzędów Pracy, a dane o liczbie mieszkańców pochodzą ze spisu powszechnego przeprowadzonego przez GUS w 2011 roku.

Bezrobocie w regionie
Powiat sieradzki
Stopa bezrobocia w powiecie: 14,4 proc. (luty 2013)

Bezrobotni
III 2013 (liczba mieszkańców)

Sieradz miasto 3.230
(43.749)
Błaszki

923 (15.026)
Warta

856 (12.974)
Złoczew

415
(7.374)
Brąszewice

197
(4.481)
Brzeźnio

310 (6.325)
Burzenin

447 (5.648)
Goszczanów
292
(722)
Kolonowa

121 (2.985)
Sieradz gmina 598
(10.313)
Wróblew

327 (6.102)

Powiat poddębicki
Stopa bezrobocia w powiecie: 16,8 proc. (luty 2013)
bezrobotni

III 2013 (liczba mieszkańców)
Poddębice

1.220 (15.894)
Uniejów

528 (7.225)
Dalików

267 (3.858)
Pęczniew

226 (3.551)
Wartkowice
390 (6.329)
Zadzim

324 (5.169)