„Gwiazdka to święto radości” - powiedział na początku filmowej opowieści Pettson. „To święto gości” - powtórzył Findus, nie przejmując się tym, że się przesłyszał. Rezolutny i wygadany kot marzy o kolacji wigilijnej w licznym gronie i o stole pełnym smakołyków. Jest przekonany, że tylko wtedy będą to najpiękniejsze święta. Z kolei Pettson woli ten wyjątkowy czas spędzić jedynie ze swoim futrzastym przyjacielem.
Jednak niezależnie od różnicy zdań w tym temacie - do świąt trzeba się należycie przygotować. Na liście rzeczy do zrobienia są m.in.: wyprawa po najpiękniejszą choinkę, sprzątanie domu, przedświąteczne zakupy... Jednak od samego początku wszystko idzie nie tak. Najpierw plany krzyżuje szalejąca śnieżyca, a później podczas wyprawy po choinkę Pettson łamie sobie nogę i święta są zagrożone. Bohaterowie będą musieli obejść się w Wigilię bez prezentów, pierniczków i suto zastawionego stołu. Wtedy inicjatywę przejmuje Findus i bierze sprawy w swoje łapki. Ile zrobi, by spełniło się jego marzenie o magicznych świętach i najlepszej Gwiazdce?
„Pettson i Findus. Najlepsza Gwiazdka” to opowieść z przesłaniem, o tym, co w świętach jest ważne, a co nam często umyka. I o tym, by nie unosić się dumą i w potrzebie przyjąć pomocną dłoń od bliskich. Film pokazuje też w niezwykły sposób przyjaźń między kotem a człowiekiem. Jeśli chcecie poczuć świąteczną atmosferę, szczerze się uśmiechnąć - polecam wybrać się na seans z dzieckiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?