Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Papież kochał góry i górali

Łukasz Bobek
Paweł Murzyn/UM Zakopane
Miłośnik gór, pasjonat przyrody Tatr, narciarz, wędrowiec, a nade wszystko życzliwy dla każdego człowiek - tak mieszkańcy Podhala zapamiętali Jana Pawła II. W niedzielę pochodzący z Wadowic krakowski biskup zakochany w Tatrach zostanie świętym.

Jan Paweł II na Podhalu pojawiał się od najmłodszych lat. Od lat 50. wędrował po Pieninach, Gorcach czy Tatrach jako ksiądz wraz ze studentami.- Zawsze był uśmiechnięty, doskonale znał Tatry. Zawsze jednak wędrował z rozsądkiem - wspominał Jan Krupski, przewodnik tatrzański. Gdy był w Zakopanem, nocował u sióstr urszulanek na Jaszczurówce.

Po 1978 roku, gdy został wybrany papieżem, na Podhalu pojawił się trzy razy. Po raz pierwszy w białej szacie biskupa Rzymu spotkał się z góralami w 1979 roku w Nowym Targu. - To było ogromne wydarzenie. Pamiętam, jak ludzie z całego Podhala, Spiszu, Orawy i Pienin ciągnęli na lotnisko w Nowym Targu. Ludzie szli na nogach, niektórzy po kilka dni - wspomina Maria Gruszkowa, gaździna z Zakopanego. Wtedy pogoda nie sprzyjała. Papieża powitały gęste chmury nad Tatrami. Mimo to w mszy na lotnisku uczestniczyło ok. miliona osób. Wtedy papież apelował w homilii o poszanowanie i nieniszczenie przyrody Tatr.

Drugi raz Jan Paweł II pojawił się w Tatrach w 1983 roku. Był to ostatni dzień jego drugiej pielgrzymki do ojczyzny. Odwiedził wówczas Dolinę Chochołowską, gdzie spotkał się z Lechem Wałęsą. Miał okazję przespacerować się Doliną Jarząbczą, a na koniec wpadł do pobliskiej bacówki, gdzie od górali dostał oscypka i kawałek bundzu.
Od tamtej pory długo musiał Karol Wojtyła czekać, by znów zobaczyć Tatry. Okazja nadarzyła się w 1995 roku, gdy odwiedził słowacką Lewoczę. Spacerował jedną z tatrzańskich dolin. W czasie mszy, widząc transparenty zapraszające go do Zakopanego, powiedział: "Może Matka Boża Lewocka zaprowadzi papieża do Zakopanego. Niech górale tu pielgrzymują i modlą się o to. Z pomocą Bożą, mam nadzieję, że Ojciec Święty dojedzie do Zakopanego".

Jego słowa spełniły się w 1997 r., gdy Jan Paweł II przebywał na Podhalu aż na trzy dni. Zamieszkał w ośrodku Episkopatu Polski w Księżówce w Zakopanem. To była wizyta, która pozwoliła mu przypomnieć sobie tatrzańskie uroki. 5 czerwca odwiedził Morskie Oko, a dzień później Kasprowy Wierch. Niewielu górali miało okazję podglądać, jak papież podziwia widoki. Cele swoich tatrzańskich wizyt papież wybrał spontanicznie tego samego dnia.
Za to kilkaset tysięcy wzięło udział w pamiętnej mszy św. na Wielkiej Krokwi, w czasie której górale złożyli papieżowi hołd, a 150 najlepszych muzykantów grało wspólnie dla Ojca Świętego. - Aż ciarki po plecach przechodziły - wspomina Zbigniew Balicki, mieszkaniec Zakopanego. - A jak dzieci zaśpiewały dla Ojca Świętego, łezka w oczach się zakręciła.

Potem papież przez Gubałówkę, Ząb, Bustryk podążył swoim papamobilem do sanktuarium w Ludźmierzu. Przejazd ten był dla wielu okazją, by jeszcze raz zobaczyć i pozdrowić papieża. - Ja byłem wtedy na trasie przejazdu. Wziąłem dzieci i pojechaliśmy na Furmanową. Staliśmy tam kilka godzin. Gdy jednak papież jechał, wydawało mi się, że zauważył właśnie mnie w tym tłumie. To było niesamowite przeżycie - mówi Maciej Walczak z Poronina.

Po raz ostatni papież odwiedził Tatry w 2002 roku. Na pokładzie śmigłowca przeleciał nad górami. Zatoczył krąg nad Kasprowym Wierchem i Giewontem, na szczycie którego stali turyści i pozdrowili go.

- Myślę, że wizyta papieża na Podhalu, w Zakopanem w 1997 roku, była najważniejszym wydarzeniem w historii miasta. Takiej rangi wydarzenie może się już nie powtórzyć - ocenia Janusz Majcher, burmistrz miasta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto