Małopolska tworzy internetową bazę gospodarstw agroturystycznych

Małopolski Urząd Marszałkowski chce postawić na agroturystykę. Urzędnicy przygotowują serwis internetowy, dzięki któremu turyści będą mogli łatwiej odszukać gospodarstwo agroturystyczne, spełniające ich wymagania.

- Agroturystyka jest naszym zdaniem idealną alternatywą dla wyjazdów zagranicznych - tłumaczy Leszek Zegzda, wicemarszałek Małopolski. Jego zdaniem dodatkowym plusem jest to, że agroturystyczna oferta jest dużo tańsza niż wyjazd do ciepłych krajów, a atrakcje wcale nie są mniejsze.
Już teraz na stronie internetowej www.agroturystyka.wrotamalopolski.pl jest baza danych, w której opisanych jest 150 gospodarstw. - Realizujemy pionierski na skalę ogólnopolską projekt kategoryzacji wiejskiej bazy noclegowej, zgodnej z zasadami Polskiej Federacji Turystyki Wiejskiej "Gospodarstwa Gościnne" - tłumaczy Elżbieta Kantor, dyrektorka Departamentu Promocji i Turystyki w Urzędzie Marszałkowskim.

Ocenie poddane zostają m.in. oferowane usługi oraz ich jakość, rodzaj zakwaterowania. Na podstawie oceny obiekty otrzymują odpowiednie kategorie. - Dzięki temu turyści będą mogli łatwiej i szybciej odnaleźć spełniające ich wymagania gospodarstwo - mówi Krzysztof Lisowski, który w urzędzie zajmuje się projektem. Dziwi jednak mała liczba zamieszczonych w bazie danych gospodarzy. Małopolska jest agroturystyczną potęgą, ma ok. 2 tys. zarejestrowanych gospodarstw świadczących usługi turystyczne. Świadczy to tylko o tym, że urząd musi się jeszcze bardziej postarać, by dotrzeć do większej liczby właścicieli. - Faktycznie, 150 gospodarstw to niewiele - ocenia dr Arkadiusz Niedziółka z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. - Większość gospodarzy nie jest zainteresowana dodatkową promocją, bo mają stałych klientów od lat - dodaje Niedziółka.

Wytłumaczeniem może być też niewiedza i nieskuteczna promocja projektu. - A ile kosztuje taka kategoryzacja? - pyta Robert Walczak, właściciel gospodarstwa agroturystycznego Białym Kościele pod Krakowem. - Nie słyszałem o tym nawet - dziwi się. Deklaruje jednak, że skorzysta z możliwości skategoryzowania swojej działalności, skoro teraz już wie.