Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Liczymy na nowego komendanta zakopiańskiej policji

Łukasz Bobek
Tomasz Mateusiak
Z Wojciechem Solikiem, wiceburmistrzem Zakopanego, rozmawia Łukasz Bobek

Mamy nową miotłę w zakopiańskiej policji. W tym tygodniu obowiązki komendanta objął Dariusz Urbanik, osoba spoza Zakopanego. Co by Pan podpowiedział nowemu szefowi zakopiańskiej policji, jeśli chodzi o działanie w mieście?
Miasto Zakopane jest trudnym obszarem, to nie ulega wątpliwości. Nie jest to mała miejscowość, gdzie nic się nie dzieje. Tu się cały czas coś dzieje, także poza sezonem. Mamy duży napływ ludzi - tych miłych turystów. Ale za nimi jadą też ci, którzy chcą im w różny sposób zrobić krzywdę. To jest już pierwszy wyznacznik dla nowego komendanta policji powiatowej, który zaczyna pracę pod Giewontem.

Z czym więc będzie miał do czynienia? Na co musi zwrócić uwagę?
Na pewno jest to problem sprzedaży alkoholu niewiadomego pochodzenia. To także przestępstwo w postaci oszukańczej gry w trzy kubki na Gubałówce i na targu pod Gubałówką, a czasami na Krupówkach. Nie mówię już o bardziej przykrych rzeczach, które, niestety, też czasem się zdarzają. Nie chcę tutaj robić antyreklamy Zakopanego. To bowiem jest normalne w tego typu miejscowościach turystycznych zarówno w Polsce, jak i za granicą. Niemniej jednak to duże wyzwanie dla komendanta policji.

Do tej pory nasza policja nie zawsze radziła sobie z tym procederem. Grający w trzy kubki co sezon wracają jak bumerang.

Według mnie to nie jest aż tak ciężkie do zlikwidowania. Może nie zawsze wystarczy zasób pracowników tu na miejscu. Trzeba współpracować z komendą wojewódzką policji w Krakowie. Mamy przykład z ostatniego piątku, gdy dzięki współpracy udało się ująć w Zakopanem bardzo groźnego przestępcę ze Słowacji. Ta kooperacja komendy wojewódzkiej i powiatowej musi się odbywać.

A jak Pan ocenia nowego komendanta? Da radę tutaj z góralami?
Trudno mi jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Nie znam komendanta osobiście. Wywodzi się on z wydziału Centralnego Biura Śledczego. Z doświadczenia wiem, że są to ludzie konkretni, rzeczowi, sensowni. I myślę, że tak właśnie nowy komendant będzie podchodził do pracy w Zakopanem.

A liczy Pan na pomoc policji w sprawach drogowych? Praktycznie co sezon podnoszą się głosy, że policja powinna pomagać przy rozładowywaniu korków w mieście.
Mamy z policją bardzo dużo wspólnych tematów, między innymi problemy na zakopiance czy na drogach w samym mieście. Blokowanie się zakopianki, całego Zakopanego, a także niewłaściwe zachowanie się kierowców w mieście to duże wyzwanie dla nowego szefa policji. Myślę, że zna te tematy i będzie tutaj działał.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na suchabeskidzka.naszemiasto.pl Nasze Miasto