Już pierwszy mecz turnieju dostarczył niesamowitych emocji. Sieniawa była zespołem lepszym od Rabki, prowadziła cały czas, ale... przegrała dwoma punktami. Trener Daniel Siwor miał w swoim składzie "konia trojańskiego", który trzy razy, wyprowadzając piłkę spod własnego kosza, podał ją wprost w ręce przeciwnika.
Ten z prezentów oczywiście skorzystał.
Sieniawa odkuła się na Kluszkowcach, ale niestety po meczu z nowotarską "dwójką", przegranym trzema punktami, wyjechała i nie stoczyła już ostatniego pojedynku z triumfatorami.
Rewelacją turnieju okazali się koszykarze z Kluszkowiec. Wywalczyli tyle samo punktów co nowotarska "dwójka", ale wygrali bezpośredni pojedynek. Było to niezwykle zacięte spotkanie, którego rozstrzygnięcie poznaliśmy w dogrywce. Kluszkowianie mieli dwóch wysokich graczy, którzy dominowali pod tablicami. Na atakującej desce zbierali piłki i do skutku dobijali. Rabkę aż ośmieszyli.
- Poziom turnieju nie był wysoki, ale chłopcy zaimponowali zaangażowaniem i wolą walki - twierdzi trener zwycięskiej drużyny, Wojciech Polak. - Nikt nam nie podskoczył, ale też moi chłopcy systematycznie trenują i mamy wysokie aspiracje, włącznie z grą w finałach Małopolski. Przeciwnicy byli słabsi technicznie i taktycznie, ale o lepszych warunkach fizycznych.
Wyniki:
Rabka - Sieniawa 8:6, Nowy Targ II - Kluszkowce 9:12 po dogrywce, Rabka - Nowy Targ V 15:24, Sieniawa - Kluszkowce 11:5, Nowy Targ II - Nowy Targ V 5:14, Rabka - Kluszkowce 10:2, Sieniawa - Nowy Targ II 11:14, Kluszkowce - Nowy Targ V 10:32, Rabka - Nowy Targ II 8:10, Sieniawa - Nowy Targ V 0:20 walkower.
Table:
1. Nowy Targ V 4 8 90-30
2. Kluszkowce 4 6 49-62
3. Nowy Targ II 4 6 38-45
4. Rabka 4 5 41-62
5. Sieniawa 4 5 28-47
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?