Było około godziny 18.00, kiedy na torowisko w okolicach Żelaznego Mostu weszła kobieta. Z relacji maszynisty wynika, że nie była dalej niż 50 metrów od lokomotywy. Zasłoniła oczy dłońmi i czekała. Maszynista nie był w stanie wyhamować składu relacji Poznań - Wrocław. 42-latka zginęła na miejscu.
- Kobieta była mieszkanką Kościana - mówi Artur Ustasiak, rzecznik prasowy tamtejszej komendy policji.
Wszystko wskazuje na to, że popełniła samobójstwo. Ostatecznie wyjaśni to jednak prokuratorskie śledztwo. To już drugi podobny przypadek w tym tygodniu. W miniony wtorek przy ulicy Nacławskiej pod kołami lokomotywy zginął 53-latek. On także prawdopodobnie targnął się na własne życie.
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?