Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak z obietnicy wyborczych wywiązali się burmistrzowie z Podhala? MY WIEMY!

Tomasz Mateusiak
Równo 3 lata temu mieszkańcy Podhala przeżywali apogeum toczącej się właśnie kampanii wyborczej do samorządu. Politycy biorący udział w wyścigu po głosy, prześcigali się w składaniu obietnic. Dziś w przypadku dwójki z nich postanowiliśmy sprawdzić, co z tamtych deklaracji wyszło.

W tym celu odszukaliśmy programy wyborcze obecnych burmistrzów Zakopanego (Leszka Doruli) i Nowego Targu (Grzegorza Watychy). Po sprawdzeniu ich punkt po punkcie okazało się, że samorządowcy z gór raczej nie rzucali słów na wiatr.

Leszek Dorula wypełnił już 50 procent swojego programu wyborczego. Grzegorz Watycha wypadł jeszcze lepiej (61 proc. realizacji obietnic). - Cieszę się, że ktoś to policzył - mówi burmistrz Watycha. - Ja idąc do wyborów, długo przygotowywałem program. Chciałem bowiem, by znalazły się w nim rzeczy i idee, które naprawdę pomogą nowotarżanom - przekonuje. - Nie zamierzałem rzucać górnolotnych haseł, których później nie udałoby mi się wprowadzić w życie. Wiem też jednak, że na kolejne punkty do realizacji został mi już tylko rok.

Z kolei burmistrz Dorula nie znalazł czasu, by porozmawiać z „Krakowską” na temat realizacji swego programu wyborczego.

Obiektywnie można jednak uznać, że i on nie rzucał słów na wiatr, nawet gdy deklarował naprawdę trudne projekty. Jedną z takich obietnic była deklaracja stworzenia miejskiego systemy komunikacji autobusowej. Dziś busy jeżdżą po ulicach miasta.

Poniżej program wyborczy burmistrza Zakopanego i jego realizacja wg. „GK”. Naszym zdaniem burmistrz dobrze się spisał. Wypełnił już 50 procent wszystkich obietnic wyborczych. Musi jednak się pospieszyć jeśli drugą połowę dekaracji chce zrealizować do końca kadencji, która upływa za rok.

„Zaprzestanę dzielenia mieszkańców”. Ta obietnica Leszkowi Doruli niestety się nie udała. Po 3 latach w fotelu burmistrza spolaryzował on Zakopane. Część osób uważa, że odnawia on miasto. Inni zarzucają mu, że nadmiernie je zadłuża i sprzyja swoim stronnikom, np. zatrudniając ich w miejskich spółkach.

„Ograniczę budowę apartamentowców”. Kolejna niespełniona obietnica. Wielkopowierzchniowych obiektów buduje się obecnie tyle samo, a być może nawet więcej, jak za rządów poprzednika Doruli.

„Będę dążył do otwarcia stoku na Gubałówe”. Niespełniona obietnica. Burmistrz miał stworzyć komisję trójstronną, która cały czas debatowałaby, jak otworzyć ten ważny stok.

„Spowoduję, że w mieście będą jednolite stoiska regionalne”. Tutaj obietnice wyborczą udało się w części spełnić. Na Krupówkach dziś (poza sklepami) handluje się tylko na stoiskach w kształcie „fasiągów” (góralskich wozów konnych). Inna sprawa, że zdaniem wielu osób są one średnio estetyczne.

„Pomogę w promocji małych kwaterodawców”. W praktyce powinien być minus, ale burmistrzowi zaliczamy tę obietnicę jako spełnioną. Miejska strona internetowa, która ma promować kwaterodawców, już się tworzy i (zgodnie z obietnicą) ruszy w maju 2018 r.

„Aktywnie wesprę kluby sportowe w mieście”. Niespełniona obietnica. Dzieci trenujące w Zakopanem skoki, nie mają gdzie ćwiczyć. Piłkarze są z burmistrzem „na wojennej ścieżce”.

„Rozbuduję system ścieżek rowerowych”. Obietnica spełniona. Została wybudowana piękna ścieżka w stronę Kuźnic. Teraz trwają prace nad jej przedłużeniem.

„Postawię w mieście siłownie pod gołym niebem i wyremontuję Równie Krupowe”. Obietnica dotrzymana. Od 2014 roku w mieście pojawiły się dwie piękne siłownie „pod chmurką”. Równie z kolei będą remontowane już wkrótce.

„Ściągnę do miasta imprezy rangi Mistrzostw Polski”. Obietnica niespełniona. Takich imprez nie ma w naszym mieście więcej, niż było to do 2014 roku.

„Sprawię, że część ulic w Zakopanem będzie zimą utrzymane na biało”. Obietnica niespełniona. Ulice jak były sypane solą (to groźne dla przyrody), tak w dalszym ciągu są.

„Sprawię, że miasto będzie dopłacać 100 procent do wymiany kotłów”. Obietnica zaliczona choć warunkowo. Samorząd całkowitych kosztów wymiany kotła góralom nie pokrywa. Ekipa Doruli ściągnęła jednak do miasta na działania ekologiczne miliony złotych.

„Poprawię komunikację publiczną i wprowadzę tanie bilety dla mieszkańców”. Największy sukces burmistrza. Dzięki niemu dziś po mieście jeżdżą piękne, wygodne autobusy, którymi wiele osób może jeździć za darmo.

„Zbudujemy parkingi zaporowe”. Zapowiedź niezrealizowana. Parking nie powstał.

„Zmniejszę miejską biurokrację”. Zapowiedź niezrealizowana. Od czasów, gdy miastem rządzi burmistrz Dorula, liczba urzędników jeszcze się zwiększyła.

„W ważnych sprawach będę organizował konsultacje społeczne”. W tej kwestii burmistrz dotrzymał słowa. Konsultacje w mieście są prowadzone często - np. w sprawie Parku Kulturowego czy transportu.

„Zorganizuję budżet obywatelski w sposób przejrzysty”. Obietnica bez pokrycia. Leszek Dorula nie zorganizował Budżetu Obywatelskiego ani razu.

„Wyremontuję drogi na peryferiach miasta”. Obietnica spełniona. Remonty na Olczy, Harendzie, Krzeptówkach czy Cyrhli od 2014 r. ruszyły „z kopyta”.

„Ściągnę do miasta środki unijne”. Obietnica spełniona. Śmiało można powiedzieć, że strumień euro z Brukseli, jaki za kadencji Doruli płynie do Zakopanego, jest tak wielki, że zaskoczył nawet optymistów.

„Zbuduję ścieżki do narciarstwa biegowego”. Burmistrz nie spełnił tej obietnicy, choć trzeba mu przyznać, że starał się, by było inaczej. Za jego kadencji wytyczono jedną trasę tzw. „Drogą Homolacką”, ale obiekt ten jeszcze ani razu nie przyjął narciarzy. Tutaj na przeszkodzie stanął... brak śniegu.

„Będę rewitalizował zabytki w mieście”. Obietnica spełniona. Miasto już wkrótce odmieni oblicze m.in. „Czerwonego Dworu”, budynków na dworcu „PKP”.

Poniżej program wyborczy burmistrza Nowego Targu i jego realizacja wg. „GK”. Naszym zdaniem burmistrz dobrze się spisał. Wypełnił już 61 procent wszystkich obietnic wyborczych.Burmistrz Nowego Targu Grzegorz Watycha w 2014 roku składał obietnice, które w wielu punktach udało mu się zrealizować. Całkiem spora część z nich okazała się jednak niezrealizowana

„Jako burmistrz chcę służyć, a nie władać”. Obietnica spełniona. Burmistrz w porównaniu do swego poprzednika jest bardziej dostępny dla mieszkańców i częściej się z nimi spotyka. Można go też przekonać do zmiany zdania. Przykład? Wyraził zgodę na likwidację straży miejskiej, mimo że wcześniej był temu przeciwny.

„Uruchomię elektroniczną platformę łączności mieszkańców z urzędem”. Obietnica bez pokrycia. Taka platforma niestety dalej nie powstała.

„Będę robił często konsultacje społeczne”. Obietnica spełniona. Przykładem jest powołana już sytuacja ze strażą miejską, czy fakt, że burmistrz zapytał mieszkańców miasta o to, czy miasto powinno zbudować rondo na zakopiance, które będzie prowadzić do galerii handlowej Color Park.

„Zrezygnuję z posiadania doradców”. Obietnica spełniona. Burmistrz doradców nie ma.

„Będę miał tylko jednego wiceburmistrza”. Obietnica niespełniona. Po wyborach okazało się, że „burmistrzowanie” to tak ciężka praca, że zastępców musi być dwóch.

„Będę współpracował z ościennymi gminami i powiatem”. Burmistrz zrealizował tę obietnicę. Razem z sąsiadami Nowy Targ buduje ścieżki rowerowe i stara się ściągać środki unijne na turystykę.

„Stworzę miejsca pracy w turystyce”. Obietnica niespełniona. Nowy Targ to prężnie rozwijający się ośrodek handlowy, który odwiedzają głównie Słowacy. Pracy jest tu sporo w sklepach czy na jarmarku. Osoby chcące pracować przy obsłudze turystów dalej jednak muszą jeździć „do roboty” w Zakopanem czy Białce Tatrzańskiej.

„Uczynię Nowy Targ przyjazny przedsiębiorcom”. Obietnica spełniona. Stolica Podhala budując drogę do Color Parku, ściągnęła do siebie spory kapitał z zewnątrz. Za kadencji burmistrza Watychy wypełniła się też fabryczkami Strefa Aktywności Gospodarczej.

„Przeniosę handel na nową targowicę”. Obietnica spełniona. Handel bazarowy przeniósł się z placu na os. Bereki w dwa inne miejsca. Co prawda to sprawiło burmistrzowi sporo kłopotu, ale same przenosiny jarmarku stały się faktem.

„Ściągnę środki UE na modernizację szkół”. Obietnica niespełniona. - Niestety w nowym rozdaniu unijnych dotacji okazało się, że na dofinansowanie mogą liczyć głównie te szkoły, gdzie uczniowie osiągają słabe wyniki. W Nowym Targu te są świetne, więc na euro na doposażenie klas nie mieliśmy szans - tłumaczy burmistrz Watycha.

„Sfinansują w szkołach bezpłatne zajęcia pozalekcyjne”. Obietnica spełniona. Dzieci mają w każdej ze szkół spore możliwości wyboru dodatkowych zajęć.

„Sprawię, że świetlice szkolne będą otwarte minimum do godziny 16”. Obietnica spełniona. - Dziś ludzie pracują dłużej i często nie mają jak odebrać dzieci zaraz po lekcjach - mówi Watycha. - Dlatego spowodowałem, że świetlice są czynne do popołudnia.

„Otworzymy więcej klas sportowych”. Obietnica spełniona. W Nowym Targu w podstawówkach są klasy o profilu: hokej, piłka nożna, pływanie, unihokej czy biegi narciarskie.

"Stworzymy z Nowego targu centrum rowerowe" Obietnica spełniona. W mieście jest sporo ścieżek rowerowych i cały czas buduje się kolejne.

„Zbudujemy stok narciarski w Gorcach”. Obietnica niespełniona. Stoku nie ma.

„Wypromujemy miasto jako miejsce dla sportowców indywidualnych ”. Obietnica niespełniona. Do Nowego Targu przyjeżdżają wspomniani rowerzyści, ale dzieje się tak raczej za sprawą „marketingu szeptanego” niż kampanii reklamowych.

„Rozpoczniemy starania o nową halę lodową ”. Obietnica spełniona. Budowa lodowiska jeszcze nie ruszyła, ale burmistrz wyprosił na nią od rządu dotację.

„Będę wspierał organizacje pozarządowe ”. Obietnica niespełniona. Do historii miasta przeszedł spór, jaki rozpętał się po tym, jak miasto nie chciało sfinansować jednemu z lokalnych stowarzyszeń obchodów rocznicy utworzenia „Konfederacji Tatrzańskiej”.

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto