Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Euroregion powie, jak zarabiać na Słowacji

Tomasz Mateusiak
Ten portal to "biblia" dla wszystkich podhalańskich przedsiębiorców, którzy w najbliższym czasie chcą otworzyć swój biznes na Słowacji. Stowarzyszenie samorządów pogranicza polsko-słowackiego Euroregion Tatry uruchomiło właśnie w sieci stronę Transgranicznego Centrum Informacji Gospodarczej. Zdaniem pomysłodawców, ma ona pomóc rozwinąć wymianę handlową między mieszkańcami obu stron Tatr. Na stronie www.tcig-euroregiontatry.eu Podhalanie znajdą masę użytecznych informacji, również tych dotyczących przepisów .

- Dotychczas każdy przedsiębiorca, który chciał zainwestować na Słowacji, musiał się przekopywać przez masę przepisów mówiących o tym, jak działać, rejestrować się czy jak rozliczać podatki na Słowacji - mówi Grażyna Baranowska, koordynatorka projektu z ramienia ER Tatry. Teraz można będzie tego uniknąć - wszystkie informacje znajdują się bowiem w jednym miejscu.

- Zebraliśmy tam wszystkie informacje na temat procedur i zasad podejmowania działalności gospodarczej na Słowacji oraz wybranych zagadnień z zakresu polsko-słowackiej współpracy gospodarczej. Co więcej, na stronie istnieje także możliwość uzyskania bezpłatnej porady eksperckiej w zakresie kluczowych problemów związanych z tą tematyką. Wszystko dostępne od ręki i całkowicie za darmo - dodaje Grażyna Baranowska.

- Bardzo podoba mi się, że taka strona została stworzona - mówi Bartłomiej Nędza z Bańskiej Niżnej. - Prowadzę bowiem mały zakład stolarski i kilka razy się zastanawiałem nad sprzedażą swoich produktów na Słowację - mówi. - Tam podobno jest na krzesła czy stoły, które robię, spory zbyt. Nigdy jednak nie wiedziałem, jak się do sprawy zabrać. Teraz sprawdzę to na tej stronie. Przy okazji może uda mi się też znaleźć za granicą jakiś tani tartak, z którego przywiozę sobie materiał - dodaje przedsiębiorca.

Z tym ostatnim biznesmen nie powinien mieć problemu. Jak zapewniają bowiem twórcy Transgranicznego Centrum Informacji Gospodarczej, na ich stronie internetowej oferowany jest dostęp do ciągle aktualizowanej bazy firm z terenu Polski i Słowacji. Dzięki temu łatwiej będzie można nawiązywać kontakty biznesowych między producentami, handlowcami i usługodawcami.

Słowacy nie chcą już handlować?

Nowa strona internetowa na pewno pomoże wielu polskim przedsiębiorcom w rozpoczęciu biznesu za granicą. Muszą mieć jednak świadomość, że dla firm z naszego kraju, za południową granicą nastały właśnie wyjątkowo trudne czasy. Od kilku miesięcy na Słowacji o polskich wyrobach wędliniarskich nie mówi się dobrze. W tamtejszej telewizji można było m.in. usłyszeć, że polskie mięsa zawierają środki przeciwko wszom. Takie doniesienia spowodowały, że niechęć do polskich produktów przybrała po południowej stronie Tatr niebezpieczne formy. W marcu na Słowacji ktoś podpalił dwa sklepy z wędlinami. Należały one do jednego z producentów działających w polskiej Jabłonce. Inni wytwórcy czy hurtownicy podczas wysyłki towaru na Słowację spotykali się z bardzo restrykcyjnymi kontrolami. Ostatecznie sprawa zrobiła się tak groźna, że podczas marcowej wizyty w Popradzie kwestię wzajemnego handlu poruszył polski premier Donald Tusk. Na razie nie przyniosło to rezultatów.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto