Radni uchwalili budżet Bielska-Białej na 2019 rok. Za przyjęciem budżetu głosowało 15 radnych z klubów PO, KWW Jacka Krywulta oraz Niezależnych.BB. Radni PiS wstrzymali się od głosu.
Po uwzględnieniu zmian dokonanych w autopoprawce, dochody na 2019 rok wynoszą 1,24 mld zł, natomiast wydatki sięgają 1,34 mld zł – to prawie 130 mln zł więcej, niż w 2018 roku (wzrost o 11 proc.). W efekcie planowany deficyt zwiększył się o prawie 5 mln zł i wynosi 98 mln zł.
Wydatki majątkowe dotyczą kontynuacji zadań inwestycyjnych, a także realizacji nowych, w tym realizowanych z udziałem środków z Unii Europejskiej w kwocie ponad 200 mln zł.
- Przyszłoroczny budżet miasta, zgodnie z przyjętymi założeniami, ma charakter zdecydowanie proinwestycyjny - przekonują przedstawiciele władz miasta. Biorąc pod uwagę środki unijne z perspektywy finansowej 2014-2020, planowane wydatki majątkowe na 2019 rok zaplanowane zostały w kwocie 391 mln zł, co stanowi blisko jedną trzecią wydatków ogółem. Główne inwestycje to długo oczekiwana (i dofinansowana ze środków UE) rozbudowa ul. Cieszyńskiej, remont ul. Krakowskiej i ul. Żywieckiej oraz duża modernizacja szpitala miejskiego.
- Od wielu lat jako klub PiS domagamy się systematycznego inwestowania w budownictwo komunalne. W tym roku zaplanowano na ten cel tylko 5 mln zł. Uważamy, że te środki są niewystarczające, a kolejka na mieszkania jest duża i potrzeby są duże - mówił Przemysław Drabek, przewodniczący klubu radnych PiS. - Tak przedstawiony budżet w dniu dzisiejszym poprzeć nie możemy - powiedział.
Budżet poparli radni PO oraz KWW Jacka Krywulta, a także... Niezależnych.BB.
- Budżet o którym rozmawiamy, to budżet poprzedniej kadencji. Muszę zaznaczyć, że zrealizowano nasze - Niezależnych.BB - postulaty, poprzez zwiększenie środków na walkę ze smogiem, czy wydzielenie środków na działalność rad osiedlowych. Zapisano realizację wszystkich zaległych dotąd projektów z budżetu obywatelskiego w tym tego, który był szczególnie ważny dla bielszczan, a więc amfiteatru w Lipniku - mówiła Małgorzata Zarębska z Niezależnych.BB dziękując prezydentowi Klimaszewskiemu za dialog i komunikację z jej klubem. - Nie jest to budżet marzeń, ale na tyle, na ile mieliśmy na niego wpływ, zasługuje on na poparcie - podkreśliła.
Jarosław Klimaszewski, prezydent Bielska-Białej przyznał, że to dobry krok, że nikt z radnych nie głosował "przeciw".
- Budżet, który "odziedziczyłem" był już dobrym i bezpiecznym dla miasta budżetem. Wypada podziękować mojemu poprzednikowi za to, że zostawił miasto w dobrej kondycji. To duży komfort - powiedział. - Pewnie trudno, świeżo po wyborach, klubowi PiS jest zaufać prezydentowi z Platformy, ale doceniam, że to nie jest głos "przeciw", choć zawsze wolałbym, żeby było "za". Ale są uwagi i to rozumiem. Nie zniechęci mnie to, żeby dalej poważnie traktować wszystkie wasze wnioski i poważnie z wami rozmawiać - powiedział zwracając się do radnych PiS.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?