Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Babia Góra: Poszukiwany od niedzieli 75-latek z Krakowa nie żyje

Redakcja
Ratownicy z grupy beskidzkiej i podhalańskiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz ich koledzy ze słowackiej Horskiej Zachrannej Służby zakończyli już prowadzą od kilkunastu godzin akcję poszukiwawczą turysty, który zaginął w rejonie Babiej Góry. Około godziny 14 natrafiono na zwłoki mężczyzny w rejonie Sokolicy (masyw Babiej Góry).

- Poszukiwania trwają już od kilkunastu godzin i w najbliższym czasie na pewno nie będą przerwane - mówił dziś rano Ryszard Kurowski, dyżurny ratownik beskidzkiego GOPR-u. - W rejonie Babiej Góry jest obecnie kilkunastu naszych ratowników i podobna liczba wezwanych do pomocy kolegów z grupy podhalańskiej. Od rana akcję wspomagają też ratownicy ze Słowacji bo jest ryzyko, ze zaginiony pomylił szlak i zszedł na południową stronę granicy - dodawał.

Jak wyjaśniał Kurowski zaginiony na Babiej Górze mężczyzna to 75 - latek z Krakowa. O tym, że nie wrócił on do domu z wyprawy górskiej zawiadomiła ratowników jego córka. Mężczyzna miał być zaprawionym turystą i wg. relacji córki był dobrze przygotowany do wycieczki na Babią Górę gdzie panują dalej zimowe warunki pogodowe.

Ratownicy ustalili już, że na pewno nie wrócił on do domu. Jego samochód cały czas stoi bowiem zaparkowany na Przełęczy Krowiarki gdzie zaczyna się szlak na Babią Górę.

Około południa dramatyczny apel do wszystkich osób, które mogły widzieć zaginionego skierowała za pośrednictwem internetu córka mężczyzny.

Oto on:

"Poszukujemy tej osoby. Wczoraj był na Babiej Górze, nie wrócił... auto znaleziono przy Przełęczy Krowiarki... może ktoś z Was też tam był i ta twarz mignęła gdzieś na jakimś szlaku. Jakakolwiek informacja może pomóc w poszukiwaniach.... Babia Góra jest wielka i wszędzie szukać można długo. To starszy, 72 lata, szczupły Pan, pewnie miał czapkę, czarną kurtkę, starą, być może z szarym korzuszkiem na kołnierzyku, czarne trekingowe buty, mógł mieć ciemny zielony polar, kurtkę przeciwdeszczową i czarny plecaczek. Pewnie dziarsko szedł, żywo, bez ociągania... !!!!!!! Ma wielkie doświadczenie w wyprawach i wędrówkach wysokogórskich. Ma charakterystyczną twarz i spuchnięte pod oczami, to znak szczególny, który mógł go wyróżnić. Ale mógł też się potykać i iść jakby "pijanym" krokiem, z jakby niedowładem stóp. Był chory. Mógł mieć ciemną lub zieloną czapkę, albo perukę, ciemny blond, trochę jasny rudy?? Choć wątpię żeby brał perukę w góry. Jeśli ktoś coś wie piszcie, dzwońcie 794106779"

Niestety. Około godziny 14 GOPR podał komunikat: " akcja poszukiwawcza została zakończona. Ciało mężczyzny zostało odnalezione przez jeden z patroli w rejonie Sokolicy. Ratownikom pozostał smutny obowiązek zniesienia ciała z gór".

WIDEO: "Czy polski rząd zmierza do polexitu?". Frans Timmermans: Cokolwiek będą robić politycy, Polacy zawsze będą za obecnością Polski w Unii

Źródło: TVN24/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Babia Góra: Poszukiwany od niedzieli 75-latek z Krakowa nie żyje - Gazeta Krakowska

Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto