Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Szlachetna Paczka" połączy górali w świątecznej pomocy

Tomasz Mateusiak
Pod TatNa Podhalu żyje sporo rodzin, które przed świętami potrzebują pomocy innych. Dla części z nich tegoroczne Boże Narodzenie będzie jednak dużo weselsze jak jeszcze rok wcześniej. Zdobyć świąteczne podarki dla przynajmniej 40 tatrzańskich rodzin w potrzebie planują bowiem podhalańscy wolontariusze akcji "Szlachetna Paczka". Nie uda im się to jednak bez pomocy darczyńców. Dlatego w sobotę gdy w Polsce oficjalnie rozpoczęła się zbiórka darów w ramach akcji na Krupówkach odbył się nietypowy happaning.rami rozpoczęło się zbieranie darów dla biednych rodzin z rejonu Podhala

Sobotnie popołudnie. Po Krupówkach spaceruje sporo ludzi, także przyjezdnych. Jest sennie, wręcz spokojnie. Nagle na deptaku rozbrzmiewa głośna muzyka. Na ulice wybiega kilkanaście młodych osób i zarzyna tańczyć Zumbę. Przychodnie przystają i ze zdziwieniem obserwują widowisko.

- Właśnie o taki efekt nam chodziło - mówi Łukasz Dorula, zakopiański biznesmen i jeden z pomysłodawców sobotniej akcji. - W ten nietypowy sposób chcieliśmy przypomnieć zakopiańczykom, ale też i turystom, że ruszyła właśnie przygotowywana przez krakowskie stowarzyszenie "Wiosna" (w 2001 roku założył ją ks. Jacek Stryczek - przyp. red.) akcja "Szlachetna Paczka". Dzięki niej od 12 lat do biednych domów w całej Polsce trafiają podarki na święta. Dlaczego pod Giewontem miałoby być inaczej?

"Szlachetna Paczka" z roku na rok pęcznieje. W zeszłym roku dzięki niej prezenty o łącznej wartości 18 mln zł dostało ponad 12 tysięcy osób. W tym gronie obdarowanych było 14 rodzin z okolic Zakopanego. To sporo, ale oczywiście potrzebujących było o wiele więcej.

- Dlatego cel minimum na ten rok to 40 rodzin dla których zorganizujemy pomoc - mówi Michał Topór Futer, lider "Szlachetnej Paczki" na terenie powiatu tatrzańskiego. - Nie przeczę jednak, że świetnie by było gdyby udało nam się zebrać paczki dla większej ilości rodzin - powiedzmy 60-ciu.

Gdy przed rokiem Michał po raz pierwszy organizował w Zakopanem sztab "Szlachetnej Paczki" miał do pomocy kilkunastu wolontariuszy. Teraz pod Giewontem i w Bukowinie Tatrzańskiej ma iż 37 pomocników. - Z taką armią łatwiej pomagać ludziom - twierdzi.

Wolontariusze sami paczek jednak nie stworzą. Do tego potrzebni są darczyńcy. By nim zostać wystarczy zarejestrować się na stronie internetowej www.szlachetnapaczka.pl i wybrać tam mieszkającą w okolicy rodzinę, której możemy i jesteśmy w stanie pomóc.

- Nasza akcja jest tak pomyślana by darczyńcy przekazywali potrzebującym rodziną rzeczywiście to, co jest im najbardziej konieczne - mówi Topór Futer. - Jedne osoby potrzebują bowiem tylko jedzenia. Innym, np. z wieloma dziećmi, przydałaby się nowa pralka i jedzenie. Jeszcze innym potrzebna jest odzież. Może być używana.

Na odwiedzenie strony potencjalni darczyńcy mają trzy tygodnie. 8 i 9 grudnia wszystkie dary powinny zostać przywiezione przez darczyńców do magazynu "Szlachetnej Paczki", który umiejscowiony został w zakopiańskim Gimnazjum numer 1. Dopiero gdy "prezenty" się tam znajdą wolontariusze będą mogli je spakować i przed samymi świętami zawieść do potrzebujących.

- Jedną z paczek na pewno przygotujemy my urzędnicy - mówi Janusz Majcher, burmistrz Zakopanego. - Obok takiej akcji nie można przejść obojętnie. W poniedziałek zrobię zebranie z pracownikami i zdecydujemy, której rodzinie pomagamy. Każdy kupi jakiś produkt. Tak poprostu trzeba.

Podobną deklarację już kilka lat temu złożył też burmistrz Nowego Targu Marek Fryźlewicz, który przez ostatnie lata nie tylko fundował paczki, ale też samodzielnie je rozwoził potrzebującym. W stolicy Podhala w weekend również ruszyło bowiem rejonowe centrum akcji, które koordynuje Katarzyna Kubasiak, pedagog z nowotarskiego Zespołu Szkół Ekonomicznych. W Nowym Targu gotowe paczki 8 i 9 grudnia trzeba będzie dostarczyć do siedziby Domu Katechetycznego obok kościoła pw.. Najświętszego Serca Pana Jezusa.

"Paczkowe" ekipy w Zakopanem i Nowym Targu to grupy dobrych przyjaciół, które cały czas powiększają swe grono. - Każda osoba, która zechce do nas dołączyć zostanie przyjęta z otwartymi ramionami - zapewniają Michał Topór Futer, Joanna Sztokfisz i Katarzyna Kubasiak.

W tym roku chcemy wręczyć paczki minimum 40 rodzinom - mówi Topór Futer

By przypomnieć o akcji tańczyła m.in. Ewelina Duda Zwijacz

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Szlachetna Paczka" połączy górali w świątecznej pomocy - Zakopane Nasze Miasto

Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto