Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Milion ludzi odwiedziło tego lata Tatry

Halina Kraczyńska
Nawet schronisko w Pięciu Stawach, choć remontowane, w wakacje było tłumnie odwiedzane
Nawet schronisko w Pięciu Stawach, choć remontowane, w wakacje było tłumnie odwiedzane Halina Kraczyńska
Tylko w ciągu dwóch miesięcy tego lata w Tatry weszło prawie milion osób. To jedna trzecia całorocznej liczby turystów, ale jednocześnie jeden z najgorszych wyników w ciągu ostatnich kilku lat. W sezonie letnim ubiegłego roku po tatrzańskich szlakach wędrowało o 250 tysięcy ludzi więcej. Parkowcy jednak nie martwią się tym, bo jak mówią, przynajmniej trochę odetchnie tatrzańska przyroda.

Pani Elżbieta Chatłas, turystka z Katowic, która od lat przyjeżdża z rodziną w Tatry latem lub jesienią, uważa, że tak jak było w tego sierpnia, było niemal idealnie.

- Turystów, owszem, było sporo, ale nikt mi w tym roku po piętach nie deptał, jak to było ubiegłego lata, gdy szłam we wprost przerażającym tłumie w Dolinie Białego - wspomina pani Elżbieta.

Podczas wakacji w Tatry weszło 955 tys. osób. Królowały kultowe miejsca - Morskie Oko, Dolina Kościeliska, Giewont i Kasprowy Wierch. Do dwóch ostatnich ustawiały się długie kolejki. W szczycie sezonu na wjazd kolejką na Kasprowy trzeba było czekać nawet i pięć godzin, na wejście na kopułę Giewontu - około godziny.

Kolejki tworzyły się także na drodze do Morskiego Oka, gdzie turyści musieli czekać, by wsiąść do fasiągu kursującego do Włosienicy.

Tradycyjnie, jak zaznacza Paweł Skawiński, dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego, więcej turystów wędrowało w sierpniu, niż w lipcu - aż 529 tysięcy.

- Ale w lipcu też nie było źle, bo przez większą część miesiąca dopisywała pogoda - przypomina Skawiński.

W pierwszym miesiącu lata góry odwiedziło 426 tys. ludzi. - Dziennie wchodziło w Tatry 20-30 tysięcy osób. To dużo - podsumowuje dyrektor Parku.

Jak dodaje, jedna trzecia wędrujących po tatrzańskich szlakach wybrała... drogę do Morskiego Oka. Ten zakątek Tatr w lipcu i sierpniu odwiedziło ok. 330 tys. ludzi. (w sezonie letnim ubiegłego roku było to 390 tysięcy). Mniej turystów oznacza mniejsze wpływy ze sprzedaży biletów wstępu do TPN. Jednak dyrekcji Parku to nie martwi.

- Te dane mogą być niepokojące, ale nie dla nas - podkreśla Szymon Ziobrowski, prawnik TPN. - Z naszego punktu widzenia to dobrze, że przyroda Tatr trochę odpocznie.

Tatry w liczbach

Tego roku w lipcu i sierpniu w Tatry weszło 955 tys. osób. W roku ubiegłym w ciągu tych dwóch miesięcy Tatry odwiedziło 1 mln 198 tys. W sierpniu po tatrzańskich szlakach wędrowało aż 670 tys. turystów. Był to prawdziwy rekord, dotychczas nie pobity.

60 tys. złotych do wygrania. Sprawdź jak

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto