Do spółki "Polskie Tatry", należy m.in. zakopiański aquapark na Antałówce, cieszący sławą wśród notabli PRL hotel na Zagorzelisku, czy kultowy Zajazd w Kuźnicach. Firma ma spory majątek pod Tatrami. Owszem, obiekty wymagają dokapitaliowania, jednak usytuowanie większości z nich w centrum miasta lub w strategicznych miejscach - czyni z nich łakomy kąsek.
Tuż po opublikowaniu przez Ministerstwo Skarbu Państwa ogłoszenia o sprzedaży swych 72 procent udziałów w spółce (pozostałe 28 proc. należy do gminy Zakopane) do negocjacji zgłosiło się dziewięć firm z całej Polski, i jedna ze świata. Wyłoniono pięć zainteresowanych kupnem "Polskich Tatr".
- Dwie z nich obecnie przebywają w Zakopanem - twierdzi burmistrz Janusz Majcher. - Ich przedstawiciele badają finanse "Polskich Tatr", sprawdzają także obiekty spółki. Spotkali się ze mną i przewodniczącym rady miasta.
Kolejne firmy odwiedzą Zakopane i spotkają się z władzami w tym tygodniu. - Być może więc dogadamy się z przyszłym właścicielem "Polskich Tatr". Chcielibyśmy także sprzedać mu udziały gminy - mówi Majcher.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?